O oświetleniu powiedzieliśmy już naprawdę dużo. Najczęściej rodzaje oświetlenia oraz jego instalacji, omawialiśmy na przykładzie konkretnych pomieszczeń. Dziś zawęzimy nasze dywagacje do jednego, konkretnego elementu wyposażenia, które absolutnie wymaga zastosowania dodatkowego źródła światła.
Mowa tu o przestrzeni lustra łazienkowego. To element, który znajduje się absolutnie w każdej łazience. Co więcej, jest to zupełnie niezależne od rodzaju wyposażenia łazienki, od stylu w jakim jest ona zaaranżowana czy od samej wielkości pomieszczenia.
Lustro łazienkowe to przedmiot niezwykle praktyczny. Bez niego niemal niewykonalnym byłoby przeprowadzenie porannej toalety, i o ile możemy sobie wyobrazić że myjemy zęby nie patrząc w lustro, o tyle ciężko byłoby już wykonać makeup czy ogolić się bez widzenia własnego odbicia.
Aby jednak te czynności móc wykonywać w jak najlepszych warunkach, lustro łazienkowe musi być odpowiednio oświetlone.
Zupełnie nie musi my zaprzątać sobie tym głowy, jeżeli wybierzemy taki jego rodzaj, który w ramie wmontowane ma już lampy czy żarówki.
Jeżeli jednak nasze lustro to czysta tafla, musimy zamontować dodatkowe oświetlenie, które zalicza się do oświetlenia roboczego, miejscowego.
Rozróżniamy dwa sposoby rozmieszczenia źródeł światła. Zależne są one od tego, jaki kształt ma lustro, czy owalny czy prostokątny, a jeżeli prostokątny to czy zawieszone jest poziomo czy pionowo.
W każdym z tych dwóch przypadków najlepiej zdecydować się na zainstalowanie kinkiet ściennych. Jeżeli lustro jest zamontowane poziomo, wówczas wieszamy je nad jego taflą, jeżeli pionowo – po obu stronach.
Chodzi tu przede wszystkim o to, aby podczas przeglądania się w lustrz, nasza twarz była równomiernie oświetlona, a przy tym światło nie oślepiało nas. Z tego powodu owe kinkiety najczęściej mają klosze wykonane z mlecznego szkła.